Autor Wiadomość
Borys
PostWysłany: Pią 23:44, 11 Sty 2008    Temat postu:

Jak narazie sie nie boje Smile Ale są obawy że wszystkich planów się nie zdąży zrealizować Smile I tak jak Artur napisał o niej nie myśle
paaatusia
PostWysłany: Czw 18:56, 10 Sty 2008    Temat postu:

zgadzam się z Arturem Smile tekst troszke zbyt obszerny ale bardzo ciekawy :)czy ja boję się śmierci...hmm....uważam że śmierć jest czymś naturalnym i niestety tylko jej możemy być pewni. życie jest piękne i narazie staram się nie myśleć o śmierci....a jak będzie tam po drugiej stronie to każdy się przekona.
Tobijas
PostWysłany: Czw 17:12, 10 Sty 2008    Temat postu:

Śmierci się na razie nie boję. Przede mną całe życie, ale nigdy nie wiadomo co się może stać. Stosuję się raczej do zasad bezpieczeństwa a wątpię, żeby w Lesznie był jakiś psychol Razz . Ja wierzę w drugie życie.
Arturooo
PostWysłany: Czw 16:57, 10 Sty 2008    Temat postu:

oj Dawid Dawid ... Razz musisz troche mniej tekstu pisac .. Very Happy bo bardzo fajne to jest ale zbyt obszerne i nikomu nie chce sie tego czytac ;/ skroc to albo nie rozwijaj tak mocno mysli Smile bardzo fajny temat.
Nie wiem czy sie jej boje, bo o niej nie mysle Wink Carpe diem ....
Grabek v-ce
PostWysłany: Pią 1:39, 04 Sty 2008    Temat postu: Czy boisz się śmierci

O śmierci myślimy, kiedy umiera ktoś bliski, ale także w Święto Zmarłych, kiedy odwiedzamy groby rodzinne. Sami przyznacie, że dosyć rzadko. Inaczej było w średniowieczu, kiedy o śmierci przypominano na każdym kroku. Życie było bardzo przesiąknięte tym tematem. Chociaż chrześcijaństwo traktowało śmierć jako otwarcie drogi do wiecznego życia, ludzie średniowiecza żyli w strachu przed śmiercią i umieraniem. Ludzie bali się śmierci w średniowieczu, boją się jej i teraz, chociaż dłużej żyją. Dziś robimy wszystko, by o śmierci zapomnieć, unieważnić ją i pokonać. Dlaczego temat śmierci jest dla nas trudny i unika się mówienia o niej? Różne religie pomagają ludziom od wieków wyjaśnić sens życia i śmierci. Każde wyznanie, chociaż w różny sposób, tłumaczy i rozwiązuje problematykę śmierci. Wiara dodaje otuchy, pomaga osłabić strach przed umieraniem, przed przemijaniem, przed nieznanym... Wiara katolicka daje nam nadzieję na życie wieczne. Literatura również nie milczy na ten temat. Nawet więcej – pomaga nam nie tylko zastanowić się nad śmiercią, ale ukoić nasze serca, jednak ma to do siebie, że częściej stawia pytania, niż daje jasne odpowiedzi... Na pytanie; Co to jest śmierć?; każdy, niezależnie od tego kim jest, w co wierzy i jak jest wykształcony odpowie inaczej. Odpowiedź naukowca, lekarza: nieodwracalne ustanie wszystkich czynności ustroju oraz procesów przemiany materii we wszystkich jego komórkach; zgon. Odpowiedź księdza: Śmierć jest zakończeniem życia doczesnego, życia tu i teraz, to tylko brama, przejście do życia wiecznego, prowadząca do spotkania z panem Bogiem. Odpowiedź mamy czy taty: Pamiętasz, jak kiedyś widzieliśmy wróbelka na drodze, który leżał nieruchomo? Może był już stary, zmęczony, a teraz odpoczywa, po prostu zasnął na zawsze. On umarł, to jest właśnie śmierć. Odpowiedź naszego kolegi: Śmierć to koniec życia i koniec wszystkiego

Temat poprawiony. Borys

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group